TEATRZYK „ZIELONA GĘŚ”



ma zaszczyt przedstawić
polską sztukę w pięciu aktach
bez epilogu pt.

„Ciepły Maciej”



Występują:

MACIEJ
SUFLER
DZIEWCZYNA
CHÓR STARCÓW
i MUZYKA ZA SCENĄ

Poświęcam Nieustraszonym Pionierom Chłopskiej Dramaturgii

Akt I


SUFLER:
Macieju!


MACIEJ:
A co?

Kurtyna. Antrakt 15 minut.


Akt II


MACIEJ:
Czemu ty, dziewczyno,
pod jaworem stoisz?


DZIEWCZYNA:
(nie odpowiada; zagadka; atmosfera zagadki)


MACIEJ:
(krzyczy)
Czemu ty, dziewczyno,
pod jaworem stoisz?


DZIEWCZYNA:
(jak wyżej)


MACIEJ:
(podsuwa Dziewczynie krzesło)


DZIEWCZYNA:
(siada)

Puenta: oszołomienie; kurtyna; antrakt 15 minut.


Akt III


DZIEWCZYNA:
(siedząc)
Słonko mnie nie piecze,
deszczu się nie boję,
na Jasieńka czekam,
pod jaworem stoję.


SUFLER:
Siedzę! Siedzę!


DZIEWCZYNA:
Pod jaworem siedzę…
(siedzi)

Kurtyna; antrakt 15 minut.


Akt IV

Cały jak wyżej.

Kurtyna; antrakt 15 minut.


Akt V

Na scenie szafa. Na szafie stoją, milcząc: Ciepły Maciej, Sufler, Dziewczyna i Chór Starców.


CHÓR STARCÓW Z MUZYKĄ:
Hop dziś dziś trala lalla
,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,,
,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,,
hop dziś dziś bęc.


KONIEC

K U R T Y N A

PS. Ale nazajutrz o tej samej porze dalejże na odwertkę:


Akt I


SUFLER:
Macieju!


MACIEJ:
A co? itd.


1947