TEATRZYK „ZIELONA GĘŚ”
ma zaszczyt przedstawić
„Nogarium”
Genialny, angelologiczny wynalazek
PROF. BĄCZYŃSKIEGO
ostatni krzyk mody paryskiej!
PROF. BĄCZYŃSKI:
Mój wynalazek, obywatele, jest prosty: nie każdego stać na wpakowanie do akwarium złotych rybek. Ale każdy może wpakować do akwarium swoje zwyczajne nogi. Voila!
(pakuje nogi do akwarium, czyli moczy nogi w nogarium, czyli jest szczęśliwy od dołu)
CHÓR NÓG:
Nam tak niewiele potrzeba:
Trochę mydła. Trochę nieba.
K U R T Y N A
(wznosi okrzyk, ale przez pomyłkę z trzeciego aktu zupełnie innej sztuki [marynistycznej] pt. „Dziewiąta fala”):
Niech żyje admirał Kutrzeba!
1948